Wiele kobiet w okresie menopauzy doświadcza nieprzyjemnych objawów, takich jak: uderzenia gorąca, poty, zmęczenie, rozdrażnienie, problemy ze snem, suchość skóry i śluzówek, przybieranie na wadze.
Czym można się wspomóc, żeby usunąć lub bardzo złagodzić większość z nich? Doskonale radzą sobie z tym problemem zioła, które można dobrać u terapeuty medycyny chińskiej (z polskich polecam na początek mieszankę Klimaktobon firmy Bonimed, którą można połączyć z chińskimi recepturami), zabiegi akupunktury. Menopauza, to dobry czas, żeby (o ile nie ma przeciwskazań) włączyć do naszej diety mleko krowie (uwaga: mleko kozie i owcze mają cieplejszą naturę i w tym wypadku ich nie rekomenduję). Kluczową sprawą będzie jakość mleka. Nie może to być mleko, które spotykamy na co dzień w sklepie, bo nie ma to z mlekiem za wiele wspólnego. Musi to być świeży produkt, prosto od rolnika, nie poddany żadnym procesom obróbki technologicznej (od takich produktów trzymamy się z daleka!). Ostatnio z zaskoczeniem odkryłam, że producenci wyszli naprzeciw oczekiwaniu klientów i w naszej rzeszowskiej sieci Frak pojawiło się ekologiczne mleko, pod nazwą: mleko żywe (na zdj.). Polecam kobietom w okresie menopauzy wypicie przed snem szklanki mleka, które podgrzewamy z odrobiną szafranu (ma działanie uspokajające, poprawia nastrój i wzrok) i kardamonu ( poprawi strawność), na końcu dodając łyżeczkę miodu.
Mleko krowie (wyłącznie nieprzetworzone i ekologiczne!) wg medycyny chińskiej ma naturę chłodną i nawilżającą, smak słodki. Odżywia qi (dodaje energii), yin i krew (nawilża i wzmacnia organizm, przeciwdziała suchości), wzmacnia płuca, żołądek i serce, wspomaga w wytwarzaniu płynów ciała (yin). Jest wskazane w przypadku niedoborów w organizmie (qi i krwi), w przypadku suchości, wyczerpania umysłowego, przepracowania, wyniszczenia (szczególnie w podeszłym wieku).
Rano, lub w ciągu dnia, żeby przeciwdziałać zmęczeniu, poprawić koncentrację polecam natomiast zamiast kawy łączenie mleka z matchą (w tym wypadku możemy zastosować mleko roślinne), lub samą matchę.